Jak zaznacza wicemarszałek Rafał Rajkowski, szkolenia pozwolą uniknąć wielu niebezpiecznych zdarzeń na drodze. – Wspólnie z Mazowieckim Centrum Polityki Społecznej oraz wojewódzkimi ośrodkami ruchu drogowego kolejny raz organizujemy szkolenia na Torze Modlin. Często młodzież nie zdaje sobie sprawy, jakie niebezpieczeństwo może stwarzać zwykła rozmowa przez telefon komórkowy podczas prowadzenia samochodu. To szkolenie jest właśnie po to, żeby uświadomić i pokazać, co może się stać – dodaje.

Akcja jest kontynuacją prowadzonych przez samorząd województwa szkoleń dla kierowców w wieku 18-24 lata oraz powyżej 55. roku życia. W tym roku podpisana została trzyletnia umowa z Torem Modlin, dzięki której do końca 2023 r. przeszkolonych może być nawet 2400 osób z całego województwa (po 800 co roku).

Koszt całości to 3 mln zł, z czego 1,8 mln zł pochodzi z budżetu województwa, a 1,2 mln zł to środki przekazane przez Mazowieckie Centrum Polityki Społecznej pochodzące z wydawanych zezwoleń na sprzedaż hurtową napojów alkoholowych o zawartości alkoholu do 18 proc., tzw. środki korkowe.

Rekrutacją osób zajmują się Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego z całego Mazowsza – Warszawy, Ciechanowa, Ostrołęki, Płocka, Radomia i Siedlec. To do tych instytucji można zgłaszać się, żeby wziąć udział w szkoleniach.

Bezpieczeństwo i profilaktyka

W 2019 r. Mazowieckie Centrum Polityki Społecznej razem z urzędem marszałkowskim i wojewódzkimi ośrodkami ruchu drogowego z całego województwa rozpoczęło akcję skierowaną do kierowców powyżej 55. roku życia.

– Dwa lata temu rozpoczęliśmy od szkoleń dla osób starszych. Okazały się one niezwykle potrzebne, więc jeszcze w tym samym roku zorganizowaliśmy podobne dla najmłodszych kierowców. Obie grupy mają w programie zajęcia związane z profilaktyką uzależnień, mówiące o wpływie różnych używek na percepcję kierowcy, bo ponad 14 proc. wypadków w ubiegłym roku spowodowanych było przez osoby pod wpływem alkoholu. Bezpieczeństwo na drodze to nie tylko technika jazdy, ale też świadomość stanu swojego organizmu. Chcemy przypominać, że prowadzenie samochodu to ogromna odpowiedzialność – podkreśla Mariusz Budziszewski, zastępca dyrektora Mazowieckiego Centrum Polityki Społecznej.

W kolejnych latach rekrutację prowadzono od razu dla obu grup. Od początku projektu w szkoleniach wzięły udział w sumie 922 osoby.

–W ubiegłym roku, ze względu na obowiązujący stan pandemii i związany z tym reżim sanitarny w szkoleniu wzięło udział 256 kierowców. Liczymy na to, że trzyletni projekt pozwoli elastycznie rekrutować i szkolić chętnych – tak, by ewentualne ograniczenia sanitarne nie przeszkodziły w przeszkoleniu jak największej grupy osób – zaznacza Rafał Grodzicki, koordynator szkoleń ze strony Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego.

Pandemiczna poprawa statystyk

Według najnowszych danych Policji, w 2020 r. w stosunku do 2019 r. na polskich drogach liczba ofiar śmiertelnych zmalała o 14 proc., a liczba rannych spadła o 25 proc. Mniejsze natężenie ruchu, które było efektem wprowadzenia ograniczeń w przemieszczaniu się po ogłoszeniu pandemii, miało wyraźny wpływ na liczbę wypadków drogowych oraz ich ofiar.

Choć statystyki nieznacznie spadły, problem wypadków drogowych nie zniknął. W 2020 r. tylko na Mazowszu doszło do 2 960 wypadków drogowych, w wyniku których zmarło 420 osób (w całej Polsce – 23 400 wypadków z 2 491 ofiarami śmiertelnymi).

Nadal najmłodsi kierowcy mają najwyższy wskaźnik liczby wypadków na 10 tys. populacji. W 2020 r. byli oni w całym kraju sprawcami 3 774 wypadków, w których zginęło aż 431 osób. Początkujący kierowcy często nie mają jeszcze doświadczenia, brakuje im wypracowanych umiejętności w kierowaniu pojazdem, a jednocześnie mają skłonność do brawury. Natomiast grupa kierowców w wieku 55 lat i więcej – mimo że doświadczona – to osoby z tendencją do przeceniania swoich możliwości. Niedoszacowanie ograniczeń własnego organizmu wiąże się ze spadkiem ogólnej kondycji, słabszą koncentracją, często opóźnioną reakcją wynikającą z przyjmowania leków.

Od teorii do praktyki

W trakcie szkolenia organizowanego na Torze Modlin uczestnicy biorą udział w zajęciach teoretycznych oraz praktycznych.

Każde szkolenie obejmuje trzy godziny zajęć teoretycznych z psychologiem i trzy godziny praktyki. W trakcie zajęć omawiana jest nie tylko specyfika ruchu drogowego w Polsce, ale też wpływ substancji psychoaktywnych i alkoholu na możliwości percepcyjne kierowców, a tym samym na bezpieczeństwo ruchu drogowego.

Część praktyczna prowadzona jest z wykorzystaniem samochodów Renault Captur E-Tech Hybryda Plug-in, które na co dzień służą kursantom Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault. W trakcie tych zajęć kierowcy sprawdzają się m.in. w hamowaniu awaryjnym na nawierzchni o różnej przyczepności, w sytuacjach, w których trzeba ominąć nagle pojawiającą się przeszkodę, ale też w jeździe, która uświadamia wpływ rozmowy telefonicznej lub z pasażerem na koncentrację.

– Uczestnicy poprzednich edycji w prowadzonej przez nas ewaluacji jednoznacznie odpowiedzieli, że szkolenia zwiększyły ich wiedzę na temat zachowania bezpieczeństwa na drodze. Całość programu została przemyślana tak, by kierowcy mogli sprawdzić swoje umiejętności podczas nietypowych prób, a przede wszystkim realnie ocenić swoje doświadczenie i kondycję w prowadzeniu pojazdu. Ta wiedza na pewno zaprocentuje w przyszłości większym poczuciem bezpieczeństwa na drodze. Zarówno kierowców, jak i innych uczestników ruchu – wskazuje Rafał Zięba, prezes Toru Modlin Sp. z o.o.

mat./sp/UMWM/