Dziewiętnastego listopada w Muzeum Regionalnym w Kozienicach miało miejsce otwarcie szczególnej wystawy „Miniatury strojów historycznych autorstwa Wioletty Bary”. Prezentowane na niej prace są dziełem pani Wioletty Bary ze Staszowa. Autorka kolekcji strojów jest mistrzynią krawiectwa i ogromną pasjonatką tworzenia strojów historycznych. Szyje od 2018 roku, z niezwykłym talentem, ubrania pochodzące z różnych epok historycznych do sesji fotograficznych, grup rekonstrukcji historycznych. W jej strojach wystąpili tancerze z Centrum Kultury Zamek w Poznaniu w spektaklu Bal 1850. Zdjęcia z jej ubiorami zostały zamieszczone w pismach z branży modowej.

Wystawa w Muzeum Regionalnym w Kozienicach to jedna z wielu samodzielnych wystaw Wioletty Bary poświęcona miniaturowym strojom.Szycie to często niedoceniane wyzwanie, na wystawie można podziwiać krawiectwo artystyczne, tu za igłą i nitką idzie jeszcze serce.

Jak mówi autorka historycznych miniatur, wróciła do swojej pasji po, aż 25 latach. Czy tworzenie tego typu strojów jest czasochłonne? Posłuchajmy samej autorki – Wioletty Bary:

 
Wioletta Bara z wielkim zaangażowaniem, pieczołowitością, znawstwem tematu stworzyła swoją kolekcję prezentowaną w kozienickim muzeum. Składa się na nią 48 miniaturowych strojów. Z niezwykłą dbałością o szczegóły przedstawiła modę w jej historycznym rozwoju. Kolekcja obejmuje ubiór historyczny, począwszy od średniowiecznych houppelande, poprzez renesansowe suknie włoskie i hiszpańskie, po edwardiańskie stroje balowe.

Wystawa, dzięki swej plastycznej atrakcyjności, jest doskonałą możliwością do poznania historii mody. Stanowi ona także rodzaj wehikułu czasu, dającego sposobność spotkania z przeszłością i okazję do zafascynowania się historią ubioru i modą dawną.

Wystawę strojów historycznych w miniaturze będzie można podziwiać w Muzeum Regionalnym w Kozienicach, aż do 15 stycznia.